Uwielbiam jak jesteśmy z mężem zapraszani na przyjęcia i różne bankiety. Zawsze wtedy mogę sobie kupić jakąś śliczną kreację. Zawsze jestem podziwiana za dobry gust i to jak doskonale potrafię wyeksponować swoją nienaganną sylwetkę.
Moja wyszczuplająca sukienka pięknie na mnie leży
Ostatnio przybyło mi parę kilogramów i moje sukienki już nie leżą tak dobrze jak kiedyś. Niebawem na dodatek zbliża się bankiet i muszę kupić sobie coś na prawdę wyjątkowego. Kiedyś jak dostałam katalog od sprzedawcy z mojego ulubionego butiku to były tam wyszczuplające sukienki z szarfą, które prezentowały się bardzo elegancko. Taka wyszczuplająca kiecka będzie doskonała. Mąż oczywiście nie zauważył, że mam nieco więcej kilogramów i dla niego cały czas wyglądałam pięknie, ale ja chciałam wyglądać tak jak zawsze. Z zakupami nie zwlekałam i jeszcze tego samego dnia odwiedziłam sklep. Liczyłam, że mają na stanie te wyszczuplające sukienki z szarfą i wyjdę dzisiaj z jedną z nich. Chciałabym sukienkę w czerwonym kolorze. Idealnie pasuje do mnie ten kolor i wyglądam bardzo atrakcyjnie. Ekspedientka w butiku jak mnie zobaczyła to bardzo się ucieszyła. Lubi ze mną rozmawiać i moje towarzystwo ją cieszy. Od razu zauważyłam, że na wieszakach wiszą te sukienki z katalogu i była czerwona. Miałam tylko nadzieję, że będzie w rozmiarze M, bo teraz taki muszę wybrać. Na moje szczęście sukienka była w moim rozmiarze i od razu udałam się do przymierzalni. Leżała na mnie idealnie i na prawdę porządnie mnie wyszczuplała.
Na bankiecie jak zawsze zrobiłam ogromne wrażenie na wszystkich tam obecnych. Kobiety podziwiały moją figurę i stwierdziły, że się w ogóle nie starzeję. Dbam o siebie i chcę zachować taką formę tak długo, jak to jest możliwe. Bankiem był udany.