Ze swoją dziewczyną tworzymy zgraną parę już od trzech lat. Jestem pewien naszego uczucia i tego, że to ta jedyna. Dlatego też postanowiłem jej się oświadczyć. Lubię mieć wszystko przygotowane na tip-top, dlatego też pierwszorzędnie zaplanowałem nam wyjazd w góry, a później zająłem się kupnem pierścionka u jubilera. Postawiłem na taki z czarnym kamieniem.
Kupno pierścionka na zaręczyny dla ukochanej
Muszę przyznać, że jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem, ponieważ od dłuższego czasu moje życie jest niezwykle poukładane. Przede wszystkim cieszę się, że mam stałą, dobrze płatną pracę. Daje mi to satysfakcję i poczucie bezpieczeństwa. Mam też u swojego boku ukochaną, z którą jestem naprawdę szczęśliwy. Dlatego też pomyślałem, że wreszcie powinienem jej się oświadczyć. W tym celu zaaranżowałem dla nas dłuższy weekend w górach. Wybrałem się również do jubilera, u którego interesowały mnie pierścionki zaręczynowe z czarnym kamieniem. Wiedziałem bowiem, że właśnie takie pierścionki podobają się mojej dziewczynie. Znałem jej rozmiar, dlatego też kiedy jeden z pierścionków wpadł mi w oko, nie wahałem się ani chwili dłużej i po prostu go zakupiłem. Ze swojej decyzji byłem bardzo zadowolony, ponieważ wybrany przeze mnie pierścionek prezentuje się naprawdę rewelacyjnie. Nie mogłem się więc doczekać naszego wspólnego wyjazdu w góry, podczas którego miałem zamiar poprosić swoją ukochaną o rękę.
Z górskiego wypadu wróciliśmy już jako narzeczeństwo. Muszę przyznać, że moment, w którym usłyszałem kluczowe „tak”, był jednym z najpiękniejszych momentów w moim życiu. Jestem niezwykle szczęśliwy, że mam taką narzeczoną. Cieszę się również, że pierścionek, który jej ofiarowałem, od razu przypadł jej do gustu. Moja narzeczona się z nim teraz nie rozstaje!